Dziecku można wmówić wszystko lub prawie wszystko. Zwłaszcza, jeśli jest się dorosłym. Dzieci ufaja nam i potrzebują nas, bo są bezradne i niesamodzielne.Świata i jego praw uczą się od nas. Dlatego dla ich bezpieczeństwa, a naszego spokoju, warto je uświadomić. Niech poznają swoje prawa. A to poznawanie wcale nie musi być nudne czy wiązać się z poważną rozmową. Można inaczej - przecież dziecięca wyobraźnia nie zna granic. Przeczytajmy im zabawne historie i pozwólmy wysnuć samodzielne wnioski. Moim dzieciom na pewno przeczytam tę książkę. Zarówno w warstwie literackiej jaki i plastycznej nie brakuje tu humoru. Polecam! A Twórcom i Wydawcy gratuluje pomysłu. Natalia Kukulska mama Ani i Jasia.
UWAGI:
Na okł. : Honorowy patronat Rzecznik Praw Dziecka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Prawo dziecka do szacunku, wydane po raz pierwszy w 1928 r., zawiera deklarację praw dziecka, którą Korczak formułował w ciągu wielu lat obserwacji i poznawania najmłodszych. Odwołując się do niezbywalnych praw każdego człowieka, Korczak przekonuje "Nie ma dzieci - są ludzie" i żąda szacunku dla dnia dzisiejszego dziecka. Szacunku dla jego niewiedzy i pracy poznania, dla niepowodzeń i łez, dla własności dziecka i jego budżetu. Dziecko ma prawo być tym, kim jest. Mimo, że od napisania tej ksiązki minęło ponad 80 lat, zawarte w niej treści są nadal aktualne, a w kwestii egzekwowania praw dzieci pozostaje ciagle dużo do zrobienia.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni